środa, 30 stycznia 2013

...

Bardzo negatywne emocje...

Nic więcej nie powiem...

KONIEC....

wtorek, 29 stycznia 2013

Żyj i nie trać zapału

Cały czas wiruje świat, tyyyyyyyle kolorów, tyle twarzy....

Życie jest piękne, Ty nadal tego nie doceniasz...

Niema już nic... Jest coś pięknego :)

czwartek, 24 stycznia 2013

Zawiał dziś wiatr...

Czuję dziś podmuch wiatru na mojej twarzy,

Czuję Ciebie, Twój oddech...

Jak zasypiasz i budzisz się,

Wiem o czym myślisz,

Wiem kiedy płaczesz, kiedy się śmiejesz...

Czekam...

Wiatr, szumi, szumi .... Podmuch wiosny Naszych serc...

 

Rozwiewając wątpliwości

Przypadkowo natknęłam się na stronę: Wielka Księga Imion

 Piszą o sobie:
Wielka Księga Imion to skarbnica wiedzy o imionach. Dzięki niej poznasz prawdziwe znaczenie imion, ich pochodzenie, daty imienin i wiele innych faktów.

Szybko odnalazłam swoje imię, okazuje się że jest to jedyne imię na literę "U", co piszą o mnie?

Znaczenie imienia Urszula

Urszula jest subtelna, umie analizować zjawiska życiowe, stanowcza w postępowaniu, a nawet konserwatywna. Jest wielką altruistką, potrafi kulturalnie łączyć cele osobiste ze społecznymi. Nie narzuca swojej woli, chętnie uzgadnia postanowienia z innymi. W przypadku innego zdania osób trzecich, potrafi wycofać się z podjętych wcześniej decyzji. Posiada zdolność dyplomatycznego załatwiania spraw.

Tak właściwie to się zgadza, ALE...
Nigdy się nie wycofuję!!! To jest poważny błąd, ponieważ Urszula, z innych opisów jest uparta i dąży do celu!!! Inne zdanie osób innych? Biorę pod uwagę, ale jeśli inni nie mają racji, to jest pewne że się nie zgodzę.


ŻYCIE?


Na nowo zakochałam się w moim Adrianie!

W teatrze życia...

Dzisiaj uświadomiłam sobie jak mało wiem. Żyję w społeczeństwie, a nie znam się na polityce - mogła by nie istnieć.
Historia, była dla mnie zbędnym przedmiotem w szkole. Zabrakło osoby, która przedstawiła by ją zachęcająco. Chciała bym poznać Historię. Czują braki...
Zbyt mało czasu mam na poszerzanie własnych wiadomości. Brakuje mi czasu na odpoczynek, a także rozwój duchowy, nie wspominając już o kilku chwilach z przyjaciółmi.

Odczułam też potrzebę spotkania z Bogiem, oraz świadomość często nieświadomego grzechu. Teraz widzę jak ważny jest Kontakt z Bogiem. On naprawdę pomaga. Jeśli mam czas na śniadanie, bądź obiad - czynności niezbędne do życia, to dlaczego brak mi czasu na najważniejszą czynność dnia, jakim jest modlitwa, czy inne praktyki.
To, że ja jestem z innymi ludźmi, robię fajne rzeczy, lubię to i spełniam się w tym, ale to nie świadczy o tym, że jestem silna. Brakuje mi czasu na "Naładowanie Duchowej Baterii".
Potrzebuję wrócić...
Najgorsza będzie spowiedź. Zawsze się boję...

wtorek, 22 stycznia 2013

Kolorowy zawrót głowy!

Zadziwiający odwrót spraw, było ciężko, ale wszystko się udało :) :) :). Już jestem na ostatniej prostej, co prawda z małymi zakrętami, ale już jest dobrze. To dzięki innym ludziom, którzy oraczają mie opieką i troską.
Po dobrych wiadomościach, po pozaliczaniu wszystkiego, Szopka Krakowska mnie uskrzydliła. Aż chce się pracować z ludźmi...
Dziś próba, w piątek mamy występ w Domu Pomocy Społecznej. Mam nadzieję, że wszystko się uda. Już myślę, nad kolejnym przedstawieniem. Życie  jest piękne.




Są i troski, Jestem już pewna mojego związku. Nie byłam, Teraz gdy chciała bym pójść na spacer, do kina, na taką naprawdę romantyczną randkę.
Teraz ważniejsi są koledzy, już nikt nie mówi mi, że ładnie wyglądam, nikt nie zauważy że się dla niego pomalowałam. To tak jak by Był pewien że mnie ma. Że mnie ma - posiada. Nie jestem przedmiotem, ani zabawką. Jestem kobietą, trzeba mnie zdobywać, adorować, szanować...
Myślisz, że jestem Twoja?
Będę, dopiero gdy mnie zdobędziesz!

piątek, 18 stycznia 2013

Tu mio Sole :)

Są słowa,które trudno wypowiedzieć,

Są chwile,które trudno zapomnieć,

Są noce,które przepłaczesz,

Są obietnice w ,które uwierzysz,

Ale nie ma takiej sekundy,która wróci......

czwartek, 17 stycznia 2013

Jakaś paranoja

Jeżeli pisze się pracę licencjacką pod dyktando promotora, po czym wszystko zostaje skrytykowane i podważone to przestaje robić się ciekawie :(
Ta uczelnia jest do niczego! Paranoja jakaś!!! Wszyscy zapewniali nas, że nie dotyczy nas zarządzenie rektora... Po czym okazało się że jednak nas obowiązuje!!! I teraz pytanie: Jak mam przeskoczyć poziom Angielskiego z A2 na B2. Paranoja jakaś... Całe studia się uczyłam, szło mi dobrze. Wszystkie egzaminy w pierwszym terminie, a teraz? jeśli nie przeskoczę Ang, to nie dostanę dyplomu ukończenia studiów.
I co dalej będzie?
Jutro spotkanie w sprawie Angielskiego...
Skąd wezmę pieniądze na egzamin?

piątek, 11 stycznia 2013

Zmagamy się dalej!!!

jeszcze tylko 3 podrozdziały! aż 3 nie mam wiedzy, muszę czytać, prawdopodobnie zapiszę je w punktach, a na za tydzień dokładniej opiszę /:

czwartek, 10 stycznia 2013

Końca nie widać...

Mam coraz więcej, a końca nie widać! dobrze, że już wcześniej pisałam prace na ten temat, robiłam prezentacje... mam na czym bazować...
A kiedy nauka do kolokwium?

noc jest coraz krótsza...

Praca Licencjacka - Ciąg dalszy!!! Do jutra, do godziny 12:30 muszę skończyć pisać pierwszy rozdział, 1/3 jest napisana, a więc jesteśmy daleko w lesie... Oraz nauczyć się na kolokwium z psychologii klinicznej - wszystkie jednostki chorobowe, jak sobie z nimi radzić....
Jak to wszystko zrobię? nie wiem.... No więc bierzemy się do pisania i nauki!!!

wtorek, 8 stycznia 2013

Rewelacja, Reaktywacja...

Dzisiaj mam czas na szybką reaktywacje. To był ciężki, dłuuuuugi i stresujący dzień. Z małym wsparciem kilku osób dałam radę. Egzamin z Psychoterapii zaliczony na 4, wyrzut sumienia - tak niewiele brakło, mogłam to zrobić... Dodatkowo ogromny stres, nie wiem dlaczego, jeszcze nigdy tak nie miałam. Okropne uczucie w brzuchu. Na szczęście te negatywne uczucia zaczynają uchodzić...

Po egzaminie, byłam na praktykach w ŚDS, było świetnie, ludzie zrobili kawał dobrej roboty - Nasza Szopka Krakowska ma ręce i nogi!!!

To już ostatnie próby!!! 20 stycznia wystawiamy!!!

Bliższe info pojawi się w najbliższych dniach na blogu, bardzo się cieszę, że jest na kogo liczyć :)

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Blog Roku 2012

 Próbujemy szczęścia, bardzo proszę, wszystkich zaglądających tutaj o głosy na mego bloga. wiem, że od nie dawna jest prowadzony, że dopiero się buduje, ale każdy głos się liczy.
 Zagłosować możesz klikając w poniższy link

http://blogroku.pl/2012/kategorie/utkane-chwila-,25s,blog.html

Dzięki :)

czwartek, 3 stycznia 2013

Bez wyjścia...

Nigdy nie Kochał, okłamywał, kontrolował, to okropne. Dzisiaj oczernił i zwyzywał niewinnego człowieka, mojego Przyjaciela. To przykre...
Nie ma nic gorszego od przeszywającej samotności...


Odchodzę, już nikt mnie nie zatrzyma...