Dzisiaj? Nie ma już dzisiaj, nigdy nie będzie... nigdy nie było /:
Życie człowieka jest zbyt kruche i delikatne. Zawiodłam siebie i innych...
"W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą"
Wyobraźnia już nie upiększa, nie upiększy. może to i dobrze? Nie dobrze... W tym wypadku zawsze będzie upiększać.
Zniszczyłam człowieka, który zawsze był dla mnie wzorem i wartością, tylko dlatego, że miałam gorszy dzień. Taka już jestem... Trudno. Dobrze, że potrafią mnie znosić osoby, które mnie kochają.
Jestem trudna w jakichkolwiek relacjach, na dziś to wszystko. Nic więcej nie jestem w stanie napisać. Prawdziwy obraz mojej osoby mnie przeraża.
Nie chcę, aby obraz mojej osoby był upiększany przez Twoją wyobraźnię. To Cię zniszczy.
Dziękuję Ci za chwile, te które nadały mojemu życiu sens...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz